Komentarze: 7
Jest pewna osoba, której zazdroszczę nastawienia do życia. Niezwykle pogodna, wyrozumiała, uczuciowa, towarzyska i zabawna. Też chciałbym być taki. Nieskażony przywarami, otwarty na innych... Niestety jest inaczej. Zdarza mi się popełnić grzech irytacji, nerwowości nawet. Czasem jestem uparty a czasem obojętny. Sęk w tym, że nie wtedy kiedy należałoby. Pewnie każdy częściej lub rzadziej popełnia jakieś głupstwo, tak i ja popełniłem ich już w życiu wiele. Generalnie się tym nie przejmuję, ale czasem, gdy zapatrzę się w kogoś takiego, widzę jak wiele błędów popełniam.
Ech... co tam, przecież ideałów nie ma.