minimalizm
Komentarze: 4
Obfitość pracy w ostatnim czasie sprawia, że do pisania podchodzę nader minimalistycznie. Za to wieczorami, gdy wszystkie sprawy jasnego dnia odkładam na półkę, nachodzą mnie przemyślenia, które chętnie bym zapisał. Nie zapisuję, więc ulatują bezpowrotnie... coś z tym muszę zrobić.
Tobie ulatują a do nas nie dolatują... Ehh niewybaczalne ;)
Dodaj komentarz